Spis treści
Dlaczego język węgierski jest tak odmienny? 20.07.2019
Węgry to częsty cel podróży polskich turystów. Jesteśmy zakochani w urokliwym Budapeszcie, uwielbiamy wypoczywać nad Balatonem, ze smakiem próbujemy węgierskiej kuchni, a dodatkowo – mamy ogromne serce do Węgrów, często powtarzając: „Polak, Węgier – dwa bratanki”. Zasadniczo, wyjazdom na Węgry towarzyszy jeden problem, a mianowicie – język węgierski, który niczego znanego nam nie przypomina.
Dziwi nas to jeszcze bardziej ze względu na fakt, że ze zdecydowaną większością sąsiadów Węgrów jesteśmy w stanie jako tako się porozumieć, poczynając od Słowaków, z którymi często rozmawiamy, mówiąc po polsku, poprzez Słoweńców, Serbów czy Chorwatów. Wystarczy spojrzeć na najprostsze przywitanie – na nasze „Dzień dobry” Słowak odpowie „Dobry den”, Słoweniec – „Dober dan”, Serb i Chorwat „Dobar dan”. Zrozumiemy ich więc bez problemu. Węgier za to powie… „Jó reggelt”. Dlaczego język węgierski tak bardzo różni się od języków otaczających go państw?
Odmienność węgierskiego a jego pochodzenie
Oczywiście, odmienność języka węgierskiego nierozerwalnie łączy się z jego pochodzeniem. Oficjalnie uznawana teoria zakłada, że język węgierski należy do rodziny języków ugrofińskich, a dokładniej – do podgrupy języków ugryjskich. Z tego względu, językami najbardziej zbliżonymi do węgierskiego są języki Chantów i Mansów, czyli ludów zamieszkujących Syberię, jednak skala tego podobieństwa jest niewielka.
Podobnym błędem jest przypisywanie podobieństwa węgierskiemu i fińskiemu – to, że pochodzą z jednej rodziny, nie świadczy o tym, że muszą być do siebie podobne. Warto przypomnieć, że polski i niemiecki również pochodzą z jednej rodziny języków indoeuropejskich, a mimo to nikomu nie przyszłoby raczej do głowy opisywać je jako podobne. Jednak w przypadku Polski i Niemiec pochodzenie języków z tej samej rodziny, choć niewidoczne na pierwszy rzut oka, nikogo nie dziwi – jesteśmy w końcu sąsiadującymi ze sobą państwami. Skąd jednak w środku Europy język, któremu najbliższe są języki ludów syberyjskich, podczas gdy Syberię i Węgry dzieli ponad 5 tysięcy kilometrów w linii prostej?
Historia Węgrów i ich języka
Historia samych Węgrów oraz ludu będącego ich przodkami stanowi wyjaśnienie pochodzenia ich języka. Węgrzy, w przeciwieństwie do ludów słowiańskich czy germańskich, nie pochodzą z Europy. Ludy ugryjskie, spośród których wywodzą się przodkowie Węgrów, wyodrębniły się spośród ludów ugrofińskich w II tysiącleciu p.n.e. Zamieszkiwały one wtedy tereny na wschód od Uralu. Pra-Węgrzy zajmowali południowy skraj tych terenów. Po pewnym czasie rozpoczęli oni wędrówkę w kierunku zachodnim, początkowo zajmując tereny na północ od Morza Kaspijskiego, a następnie kierując się ku północnym brzegom Morza Czarnego, gdzie przez jakiś czas pozostali, by następnie ruszyć ku ujściu Dniepru do Morza Azowskiego i jeszcze dalej na zachód. Wyparci stamtąd przez Bułgarów i Pieczyngów, Pra-Węgrzy przenieśli się do Kotliny Panońskiej, która okazała się celem ich wędrówki. Nastąpiło to w roku 896 i po dziś dzień znane jest wśród Węgrów jako „Honfoglalás”, czyli zajęcie ojczyzny. Widać więc, że przeszli daleką drogę i są przybyszami z obcych krain, toteż ich odmienność językowa nie powinna dziwić.
Dodatkowe wpływy językowe
Na odmienność języka węgierskiego mogły złożyć się także dodatkowe wpływy językowe, które miały miejsce na przestrzeni wieków kształtowania się węgierskiego. Wpływy, o których tutaj mowa, przez niektórych badaczy uważane są za tak silne, że podważają oni teorię ugrofińską i są zwolennikami idei, że język węgierski tak samo kształtowany był przez języki ugrofińskie, jak przez turkijskie. Jeden z najbardziej znanych krzewicieli tej teorii, Ármin Vámbéry, stwierdził, że „język węgierski w swoim początku jest ugryjski, ale ze względu na późniejsze styczności narodu i historycznie przekształcenia ma on w równym stopniu charakter ugryjski i turecki”. Niewątpliwie, na język węgierski miał wpływ zarówno język Hunów, z którymi Węgrzy zetknęli się, kiedy potomkowie Atylli wracali po najazdach na Europę, a także język Turkutów, pod wpływem którego Węgrzy stworzyli nawet własne pismo (tzw. runy węgierskie). Pismo zostało jednak stopniowo wyparte przez łacinę, która do Węgrów dotarła wraz z chrześcijaństwem. Tym niemniej, języki turkijskie miały do pewnego stopnia wpływ na język węgierski. Niektórzy twierdzą wręcz, że Węgrzy od Hunów pochodzą – popularna jest nawet legenda podobna do tej o Lechu, Czechu i Rusie. W tej legendzie dwóch braci, Hunor i Magor, dało początek ludom Hunów i Węgrów. Wciąż najpopularniejsza jest jednak teoria ugrofińska, według której turkijskie wpływy widoczne są tylko w zapożyczeniach z tych języków.
Węgierski popularniejszy niż nam się wydaje?
Co ciekawe, język węgierski może być popularniejszy niż nam się wydaje. Funkcjonuje on bowiem nie tylko na Węgrzech. Węgierski jest językiem urzędowym kilku gmin Słowenii, a także autonomicznej prowincji Serbii – Wojwodiny. Węgierskim posługują się również niektórzy mieszkańcy Siedmiogrodu oraz południowej Słowacji. Łącznie, mówców tego języka jest około 14 milionów.
Podsumowanie
Język węgierski znacznie różni się od języków państw otaczających Węgry, a właściwie w ogóle od języków znanych nam, Polakom. Najbliżej mu do języków ludów syberyjskich, ponieważ jego korzeni dopatrywać się można właśnie w Azji, a dokładniej – na terenach położonych na wschód od Uralu. Ze względu jednak na to, że Pra-Węgrzy oderwali się od tych ludów ponad tysiąc lat przed naszą erą, a potem poddawani byli wpływom turkijskim, wykształcili oni swój własny język. Co prawda ciężko nam go zrozumieć, ponieważ nie przypomina niczego, co znamy, nie musimy się obawiać – Węgrzy są sympatyczni, chętni do porozumienia się, i na pewno docenią nawet nieudolne próby posługiwania się ich językiem.