W Polsce translacją dokumentów zajmują się tłumacze przysięgli. W Wielkiej Brytanii nie ma takiego określenia. Używany jest tam termin tłumaczenie certyfikowane, poświadczane przez notariusza, co stwarza możliwość identyfikacji tłumacza i ewentualnego pociągnięcia go do odpowiedzialności za złe wykonanie jego pracy.
Skoro w Wielkiej Brytanii nie istnieje zawód tłumacza przysięgłego, nie ma także tak jasno sprecyzowanych wymagań dla osób, które chcą profesjonalnie działać w branży tłumaczeń, jak ma to miejsce w Polsce. Na Wyspach Brytyjskich istnieją dwie drogi do zawodu tłumacza: można ukończyć studia w zakresie translatoryki albo specjalny kurs, który oferuje na przykład City University of London. Warto wiedzieć o tym, iż istnieje możliwość zaliczenia takiego kursu online, The Certified Translation Professional jest takim rozwiązaniem. Jednak, aby tłumaczyć dla wymiaru sprawiedliwości czy organów państwowych, konieczne jest posiadanie dyplomu DPSI (The Diploma in Public Service Interpreting). W ramach przygotowań do egzaminu można uczęszczać na kurs organizowany przez Charted Institute of Linguists, nie jest to jednak konieczne. Egzamin jest podzielony na trzy specjalizacje: zdrowie, samorządy lokalne i prawo angielskie lub szkockie. Kandydat wybiera jeden z modułów, oczywiście taki, z którego ma największą wiedzę. Egzamin składa się z części pisemnej i ustnej, poziom trudności trzeba określić jako wysoki, niezbędna jest znajomość terminologii specjalistycznej. Tylko dyplom DPSI uprawnia do wpisania do rejestru tłumaczy prowadzonego przez National Register of Public Interpreter.
Trzeba wspomnieć o tym, iż w Wielkiej Brytanii istnieją różne stowarzyszenia skupiające tłumaczy, na przykład Stowarzyszenie Tłumaczy Walijskich czy Stowarzyszenie Policji i Tłumaczy Sądowych. Można powiedzieć, iż odpowiedzialność za poziom tłumaczenia spoczywa na instytucjach, które kształcą tłumaczy oraz na organizacjach, jakie ich zrzeszają. Aby zostać członkiem takiej organizacji, trzeba spełniać wymagania zdefiniowane w ramach kryteriów członkowskich, są więc one instytucjami o charakterze samorządu korporacyjnego. Dzięki temu wszyscy tłumacze, którzy należą do takiej instytucji, muszą mieć odpowiedni poziom wiedzy, wykształcenia i doświadczenia, co jest gwarancją świadczenia usług na wysokim poziomie.
W związku z różnicami między polskimi tłumaczeniami przysięgłymi a brytyjskimi certyfikowanymi pojawia się pytanie o to, czy dokumenty przetłumaczone w Polsce na język angielski są ważne na Wyspach Brytyjskich. Otóż zgodnie z umowami międzynarodowymi dokumenty wystawione na terenie Polski i przetłumaczone na język angielski przez tłumacza przysięgłego są ważne w Wielkiej Brytanii. Oczywiście może się zdarzyć, iż jakiś urzędnik brytyjski nie zna międzynarodowych umów, jednak powinny do być jedynie sporadyczne przypadki.