Czy zastanawiali się Państwo czasem nad tym, ile czasu tłumacz spędza dziennie wykonując tłumaczenia?Zazwyczaj są to całe dnie, a niejednokrotnie nawet i noce. Sporządzenie jednej strony tłumaczenia może zająć naprawdę sporo czasu. Aby ułatwić pracę tłumacza, wprowadzono narzędzia, których zadaniem jest wspieranie procesu tłumaczenia. Tym, którzy myślą o translatorach od razu uprzedzę, że oprogramowania te nie mają z nimi nic wspólnego.
Ich działanie opiera się na tworzeniu pewnego rodzaju bazy terminologicznej. Program zapamiętuje, jak dane fragmenty zdań zostały przełożone przez tłumacza. Przykładowo, jeśli fragment „autobus odjeżdża o godz. 10.00” zostanie przetłumaczony jako „the bus goes at 10.00”, gdy w dalszej części przekładanego tekstu pojawi się taki sam fragment, automatycznie zostanie podstawione zastosowane wcześniej tłumaczenie. Jeżeli prezentowany fragment różniłyby się np. godziną, wówczas program wskazuje, że wymaga ona korekty.
Co więcej, program zapamiętuje wszystkie frazy, więc jeżeli w tłumaczeniu, sporządzanym dwa lata później także pojawiłby się taki fragment, również zostanie automatycznie zaproponowany.
Globalizacji prowadzi do ciągłej standaryzacji, dokumenty bardzo często się powtarzają. Przykładowo- bardzo często czytając instrukcję obsługi zupełnie innych urządzeń można zauważyć, że praktycznie całe fragmenty są identyczne (np. dotyczące bezpieczeństwa BHP). Właśnie w takich sytuacjach nieocenionym pomocnikiem będzie CAT (Computer Aided Translation).
Podsumowując, narzędzie CAT jest nieocenione podczas pracy tłumacza. Pozwala na znaczne szybsze zrealizowanie tłumaczenia, dzięki automatycznemu podstawianiu znanych mu już fraz. Tłumacz nie powiela kiedyś już przełożonych fragmentów.