W świetlne przepisów, a właściwie ich braku, sporządzenie poświadczonej kopii nie jest pracą- nie przysługuje za nie wynagrodzenie. Co wobec tego powinna zrobić osoba, poproszona o sporządzenie dodatkowego egzemplarza? Powołując się na ustawę i rozporządzenie, dotyczące wysokości wynagrodzenia- jedyne obowiązujące ją przepisy, według których tłumacz przysięgły nie posiada uprawnień do jego wykonywania, powinna zdecydowanie odmówić. Sądy nadużywają nieświadomości tłumaczy w tym zakresie, nie informując ich o braku obowiązku tłumaczy przysięgłych do wykonywania poświadczonych kopii tłumaczenia pisemnego.
Jeżeli istnieje konieczność przygotowania tłumaczenia w dwóch egzemplarzach, na których widnieć będzie oryginalna pieczęć oraz podpis tłumacza przysięgłego, można zaproponować poświadczenie kopii. Gwoli przypomnienia- za uwierzytelnienie tłumaczenia przysługuje wynagrodzenie w wysokości 50 % stawki, a więc więcej, niż przed wejściem w życie ustawy o zawodzie tłumacza przysięgłego wynosiło sporządzenie dodatkowego egzemplarza przekładu! Gdy tłumacz postawi sprawę w ten sposób, sąd albo zdecyduje się tylko na sporządzenie fotokopii (i zleci to sekretarce- nie tłumaczowi przysięgłemu), albo dostosuje się do zasugerowanego rozwiązania.
Podsumowując- każdy tłumacz, poproszony o sporządzenie odpisu tłumaczenia, w pierwszej kolejności powinien upewnić się, w jaki sposób sąd bądź inny organ, wynagradza za jego wykonanie. Nikt nie ma w interesie informowania tłumacza o jego obowiązkach, a tym bardziej prawach.